Tłumik Wupex/Michael
Rzecz ciekawa do kupienia i
posiadania w swojej gablocie. Co można więcej o niej powiedzieć ? W swoim
maluszku miałem już dwa tłumiki tej firmy. Pierwszy z pojedynczą
końcówką i
puszką starego typu (jak parówka). Kupiłem go w czasie kiedy na ulicach
spotkać auto z takim wydechem to było święto. Z perspektywy czasu powiedzieć
mogę o nim w sumie tylko tyle dobrego, że maluch z nim fajnie wyglądał (ale
przez krótki okres) i ładnie warkoczał. Czemu piszę, że przez krótki okres ?
Tłumik był bowiem bardzo słabej jakości. Przed upływem roku z końcówki
zszedł cały chrom, a po około 2 latach w tłumiku wywaliło taką dziurę, że
nic się nie dało z nim już zrobić.
Po jakimś czasie kupiłem sobie drugi tłumik tej firmy - teraz wydech z
podwójną końcówką (Wupex TS) i puszką nowego typu. Stwierdzić trzeba, że w
porównaniu do pierwszego jest on o niebo lepszy, chociaż ciągle
niedoskonały. O ile ze starym tłumikiem auto tylko hałasowało, to teraz
oprócz dźwięku
(bardziej basowego niż w poprzednim wypadku) czuć wyraźną poprawę osiągów.
Nie dysponuję tu wprawdzie jakimiś naukowymi wyliczeniami poprawy
parametrów, ale po zmianie seryjnego tłumika starego typu na ten nowy
naprawdę czuło się poprawę dynamiki (zwłaszcza na niższych biegach). Pewnej
poprawie uległo także wykonanie tłumika (jest jeszcze chrom). Poważnie
mówiąc - tłumik kupiłem na wakacjach, pojeździłem na nim chyba ze dwa dni i
potem wykonałem trasę ok. 450 km w wysokiej, letniej temperaturze. Na
końcówce pojawiły się w paru miejscach skazy, ale nie są one zbyt mocno
widoczne i nie powiększają się (mam go już ponad 2 lata). Niską jakość miała
za to farba jaką był on pomalowany. Po miesiącu od kupna zaczęła się ona
łuszczyć i obłazić z całego tłumika. Musiałem go całego wyskrobać i
pomalować wysoko-temperaturowym sprajem (duża puszka kosztuje ok. 15 zł).
Polecam wykonać malowanie przed założeniem tłumika do auta, gdyż jest to
dużo prostsze od wyginania się na wszystkie strony przy tłumiku zamontowanym
w aucie.
Podsumowując - tłumik taki jest naprawdę doskonałym sposobem na poprawę
osiągów maszyny za stosunkowo nieduże pieniądze. Właściciele bardzo starych
kaszlaków powinni być zadowoleni (nie wiem jak wygląda sprawa poprawy
osiągów na maluchach z puszkami nowego typu w standardzie - jeśli macie
jakieś doświadczenia w tym względzie to piszcie). Tłumik wymiarowo wykonany
jest idealnie i nie ma żadnych problemów z jego montażem. W czasie jazdy
nigdy nie miałem problemów z policją, że auto jest za głośne. Trochę straszą
na przeglądach, ale jeszcze nigdy nie było z powodu tłumika żadnych
zastrzeżeń co do mojego malucha.
Update:
Wydech Wupex TS z podwójną końcówką wytrzymał mi 4 lata - po tym okresie
pojawiła się jedna dziura w puszce na "szwie". Sama końcówka pozostała w
całkiem znośnym stanie, jedynie od spodu straciła trochę chromu.
{RMC}
góra strony
STRONA GŁÓWNA
| UAKTUALNIENIA | GALERIA |
LITERATURA |
SKLEP | KSIĘGA GOŚCI |
FORUM |
LINKI |
|