Strumienica dolotu Michael

    W temacie strumienic (zwłaszcza wydechu) narosło ostatnio bardzo dużo sprzecznych opinii. Część osób bardzo je chwali, inni z kolei twierdzą (popierając to wynikami badań na hamowniach), że nie dają one zupełnie nic i ten sam efekt przy strumienicy wydechu montowanej zamiast katalizatora da zwykły kawałek rury. Trudne jest więc stwierdzenie czy zarzuty te odnoszą się także do strumienic dolotu i czy są one godne polecenia czy nie.
   Czy właściciel małego fiata będzie miał więc pożytek ze strumienicy dolotu, tym bardziej, że nie jest to mały wydatek? Wydaje mi się, iż można zaryzykować stwierdzenie, że tak.
   Dużo pozytywów o strumienicach dolotu firmy Magsportu możecie poczytać w artykule „Strumienica dolotu firmy Magsport” Ja zdecydowałem się na strumienicę firmy Michael, która kosztuje ok. 150 zł. Jest ona solidnie wykonanym kawałkiem pochromowanego metalu z naklejonym logiem producenta i strzałką pokazującą kierunek prawidłowego montażu. Jej działanie wg producenta gwarantować ma odpowiedni kształt strumienicy. Dodatkowym atutem tych strumienic jest to, iż nie są to elementy uniwersalne ale przeznaczone specjalnie dla małego fiata.
   Z instalacją strumienicy w aucie nie ma żadnych kłopotów. Pasuje ona idealnie w miejsce seryjnego tłumika szmerów ssania i każdy bez kłopotu (i używania jakichkolwiek narzędzi) poradzi sobie z jej montażem.
   Wrażenia z jazdy autem po jej zainstalowaniu są bardzo dobre. O ile Schwepes w swoim artykule „Strumienica dolotu firmy Magsport” zwracał uwagę na poprawę osiągów 126P w wyższym zakresie obrotów (prawdopodobnie dzięki mechanicznemu tuningowi silnika i stożkowemu filtrowi) ja zaobserwowałem lepszą pracę jednostki napędowej na niskich obrotach (mój silnik nie licząc świec, magnetyzera i wydechu jest jeszcze seryjny). Auto dużo dynamiczniej przyśpieszało. Na wysokich obrotach raczej spektakularnej poprawy nie odczułem. Jedynym efektem było odczucie, że słyszę zasysanie powietrza do silnika, czego wcześniej nie miałem.
   Z korespondencji e-mailowej z innym fanem tuningu 126p (pozdrowienia Waszka), który także założył sobie strumienicę Michaela (w mocno przerobionym maluszku – prawie 40 KM) wynika, że i u niego czuć poprawę osiągów. Uważam więc, że uzupełniając tuning mechaniczny swojego fiata można strumienicę dolotu przeznaczoną do 126P kupić.

{RMC}

góra strony

STRONA GŁÓWNA | UAKTUALNIENIA | GALERIA | LITERATURA | SKLEP | KSIĘGA GOŚCI | FORUM | LINKI